Prawie dwa tygodnie zajęło mi dobieranie elementów, piłowanie, ścinanie i kształtowanie. Zmarnowałem wiele bitsów ale opłacało się. Model ten zajął mi wiele godzin. Zgarbiony ze spoconymi dłońmi kleiłem, ciąłem, odlepiałem, dolepiałem, zrywałem super klej z palców wraz ze skórą ale opłaciło się. Wkurzałem się, rzucałem projekt w kąt i brałem się za inny. Po jakimś czasie ponownie brałem nieskończony projekt i znowu się wkurzałem, brzydkie, nijakie pierdu, pierdu... i znowu co innego kleiłem. Jednak wczoraj zasiadłem do okrętu ostatecznie i z nową siłą, opłaciło się. W mojej domowej stoczni powstała nowa klasa okrętów: ciężki krążownik. Przy okrętach tej wielkości nie można sobie pozwolić na jedną bazę. Okręt jest zlepiony z bardzo wielu pociętych części i stąd ta trudność w projekcji. Okręt ma 63 mm długości. Uzbrojenie (te widoczne na modelu): 10x małokalibrowa armata automatyczna, 34x wyrzutnia rakiet, 4x iglica laserowa BEE, 2x ciężka armata TYTAN, 1x średnia armata TYTAN, 1x lekka armata TYTAN (dwie ostatnie armaty są na spodzie modelu). Nad integralnością do systemu Full Thrust będę musiał się zastanowić. Zapraszam do obejrzenia zdjęć...
Wygląda super. Muszę przyznać, że Twoje projekty są coraz lepsze. Powiem wprost - czekam na superdrednota!
OdpowiedzUsuńDzięki borsuczku. Teraz gorąco i z trudem zabieram się za skończenie kopii CK pod odlew. Dłonie się pocą jak diabli. Mam już projekt k.liniowego ale co do DN nie mam pojęcia jak i z czego go zrobię.
UsuńNominowałem Twój blog do Liebster Award 2014. Szczegóły na moim blogu: http://asienieboje.blogspot.co.uk/2014/05/liebster-awards-2014-i-got-nominated.html
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Bartek
O.o a to Ci niespodzianka. Dziękuję Bartek za inicjatywę :). Trzymam kciuku.
UsuńMi też podoba się to co tu robisz ;)
OdpowiedzUsuńPodpisałem się pod Twoją nominacją.
http://wargamingowo.blogspot.com/2014/05/zostaem-nominowany-do-liebster-award.html
Pozdrawiam.
Dziękuję Jarek, miło mi.
Usuń