Po tygodniu zbierania złomu mogłem ponownie zasiąść do swojego malutkiego stolika (stoczni) i poczynić kolejne projekty. Udało mi się zdobyć ciekawe bitsy, dzięki temu w mojej głowie zrodziły się dwa pomysły. W tym poście przedstawiam projekt niewolniczego okrętu pirackiego "Kapitan Chain". Kapitan Chain (tak nazywani są kapitanowie tego okrętu) jest wypaczony z emocji, to szaleniec, morderca, nie znający litości człowiek... idt. Nad fabuła okrętu i jego załogi będę rozprawiał już po malowaniu. Zapraszam do obejrzenia zdjęć...
Hmm, szczerze mówiąc ten projekt mi zupełnie nie podchodzi. Nie wiem konkretnie czemu... może dlatego, że wygląda to jak orkowe "coś" (a orki mi nigdy nie podchodziły).
OdpowiedzUsuńAle pracuj dalej! I pamiętaj, że to przede wszystkim Tobie model ma się podobać ;)
Model genialny, choć też przyznam że nie za bardzo pasujący do modeli GZG(ale w sumie to kto powiedział że tak musi być), mi się podoba. Jeśłi chodzi o piratów to jak najbardziej modele orginalne i nie powtarzalne.
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=2_hdszrsc-Q
\m/
Jest dziwny to prawda. Wzorowałem się lekko na Minmatarskich okrętach i Piaskoczołgu Javów :).
OdpowiedzUsuńMi osobiście przypomina to Star Wars'sy. Wygląda to świetnie.
OdpowiedzUsuńZłomiarz! Skubaniec zawsze lubił zrobić coś z niczego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Doman