Oddanie głosu w ankiecie było trochę jak rozwiązanie łamigłówki. Założyłem, że rasa nie może się powtarzać, na początek Polacy... i utknąłem. Kilka ładnych minut trwało przemyślenie tego pierwszego wyboru, a kiedy już się dokonał (i mnie zaskoczył), każdy następny był jakby łatwiejszy, podobnie jak przy puzlach, gdzie im bliżej końca, tym z reguły łatwiej. Fajna zabawa!
Dzięki. No i właśnie po to ta ankieta - dla zabawy i radochy (jak się kiedyś mówiło). Amerykanie mają taki rozrzut, że nic tam nie stanowi większości - totalny mix.
Już wypełniłem :)
OdpowiedzUsuńDzięki. W kilku nacjach będzie zaskoczenie :).
UsuńTeż wziąłem udział. Momentami miałem problem ale chyba każdy wybór bym był w stanie jakoś wytłumaczyć.
OdpowiedzUsuńDzięki.
UsuńTakże dodałem swój głos:) Kilka nacji od razu mi się skojarzyło, a niektóre jak zdradzieckie ruskie musiałem przemyśleć :)
OdpowiedzUsuńDzięki. Mam nadzieje, że nie kierowałeś się moją (w zasadzie) nie potrzebną uwagą dotyczącą czerwonomrówkowychi armistów :).
UsuńOddanie głosu w ankiecie było trochę jak rozwiązanie łamigłówki. Założyłem, że rasa nie może się powtarzać, na początek Polacy... i utknąłem. Kilka ładnych minut trwało przemyślenie tego pierwszego wyboru, a kiedy już się dokonał (i mnie zaskoczył), każdy następny był jakby łatwiejszy, podobnie jak przy puzlach, gdzie im bliżej końca, tym z reguły łatwiej. Fajna zabawa!
OdpowiedzUsuńDzięki. No i właśnie po to ta ankieta - dla zabawy i radochy (jak się kiedyś mówiło). Amerykanie mają taki rozrzut, że nic tam nie stanowi większości - totalny mix.
Usuń