Prezentacja pomalowanych figurek producenta Valiant Miniatures na podstawie British Tommies. Modele przedstawiają drużynę Polskich żołnierzy z 22 Kompani Zaopatrywania Artylerii II Korpusu Polskiego wraz z Niedźwiedziem Wojtkiem. Figurki są bardzo wysokiej jakości, więc malowanie ich, to była czysta przyjemność. Uważam, że są to najlepsze produkty w skali 1/72. Wszystkim polecam Valiant Miniatures. Figurki biorą udział w konkursie modelarskim na forum strategie.net.pl. Zapraszam do obejrzenia zdjęć...
|
Porucznik Albert Furażerka oraz sierżant Maciej Fajczewski |
|
Masz papierosa. Dzięki Kazik. |
|
Stój, dalej nie przejdziesz, trwają zdjęcia do konkursu! |
|
Tyłek Wojtka ^^ |
|
Sierżant Fajczewski |
|
Szeregowi: Lewiński i Prowowski |
|
Kapral Zwierzyniecki i kapral Wojtek |
Valiant ma to do siebie, że ich figurki są olbrzymie i raczej kiepsko wyglądają z innymi w 20mm. Ale co do faktury to się z Tobą zgodzę, są bardzo dobrze odlane. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZgadza się ale jak figurki wmieszamy pośród innych modeli, to różnica zaniknie. W rzeczywistości ludzie są różnej wielkości (wysokość i gabaryty).
UsuńExcellent work. Very nice painting. I have to agree that they are very nice figures.
OdpowiedzUsuńOprócz oczywistych rzeczy, które widać, zaskakują mnie naszywki na mundurach.
OdpowiedzUsuńA to ciekawostka, niedźwiedź w szeregach armii i to jeszcze polskiej.
Doman
Przecież, to nasz słynny kapral Wojtek :). W Wielkiej Brytanii więcej się mówi o misiu niż w Polsce, i mają nawet muzeum, a My? Wstyd mi.
UsuńTak, tak potwierdzam. Wojtek to syryjski niedźwiedź brunatny adoptowany przez żołnierzy 22 Kompanii Zaopatrywania Artylerii w 2 Korpusie Polskim dowodzonym przez gen. Andersa. Niedźwiedź brał udział w bitwie o Monte Cassino. Legenda głosi iż nosił pociski do haubic. Czy tak było faktycznie nie wiadomo. Ale fakt jest faktem. Rzecz mało spotykana na skalę świata. W Polsce w zasadzie historia całkowicie nie znana. Wojtek zmarł 2 grudnia 1963 roku w wieku 22 lat w ogrodzie zoologicznym w Edynburgu.
UsuńNiestety, w Polsce Wojtek jest mało znany. W Szkocji jest nawet jego muzeum i można kupić pamiątki.
UsuńPraca zajęła ostatecznie 2 pozycje w konkursie modelarskim strategie.net. Ogólnie był remis ale regulamin obejmował jednego zwycięzce, więc prace ostatnie zostały ocenione przez czwartego jury Pana Rakowieckiego. I okazało się, że gdybym wystawił pomalowaną husarię, to bym wygrał, a tak muszę nacieszyć się drugim miejscem. Tak czy owak, zostałem wyróżniony za prowadzenie tematu konkursowego. Dzięki wszystkim tym, którzy brali udział.
OdpowiedzUsuń