Nie mam już wolnego miejsca na robienie zdjęć, więc laptop był jedyną pustą przestrzenią :). Farbki o dziwo spełniają swoje przeznaczenie, po pierwsze: dłużej wysychają na palecie, lepiej się rozprowadzają. Mają też swoje wady: śmierdzą. Polecam!
Kolejna farba do kolekcji: British Uniform |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz