poniedziałek, 19 marca 2012

Posypka z pianki doniczkowej

Wczoraj paliłem papierosa na balkonie i zobaczyłem coś ciekawego. Przedmiot ten jakiś czas temu znajdował się w doniczce ze sztucznymi kwiatami. Nie wiem kto go wyjął ale przykuł moją uwagę. Wziąłem w ręce i ścisnąłem, skruszyłem i otrzymałem ciekawą posypkę. Zakładam, że takie coś można dostać w sklepach ogrodniczych. Niebawem się tam wybiorę. Nie wiem jeszcze gdzie zastosuje ten szajs, ale na pewno niebawem coś posypię :)...





Efekt

Posypane drzewka posypką.


3 komentarze: