Dziś przyszła do mnie wielka paczką z budynkami H0, TT i N. Jedne większe, drugie mniejsze, jedne ładne, inne brzydkie a inne jeszcze inne od innych inszych. Złapałem za narzędzia i postanowiłem dokonać pierwszej renowacji budynku. Prezentuje ruiny domu jednorodzinnego w skali H0 (marki Faller), która idealnie nadaje się do wargamingowych rozgrywek w skali 1/72 i 15mm, a na upartego można zastosować nawet w skali 28mm. Zapraszam...
Domki kosztowały mnie od 9 PLN do 50 PLN, kupione na allegro. Prezentowana chata miała kilka ubytków i była beznadziejnie złożona, co całkowicie szpeciło wygląd. Postanowiłem przerobić tą willę na ruiny.
|
Domek przed renowacją. Jak się dobrze przyjrzeć, to widać, że ktoś nie potrafił lepić. Nie pozostało mi nic innego jak zmienić wizerunek tej budowli. |
|
W budynku szeregowiec i oficer Wojska Polskiego w desperackiej obronie przed przeważającymi siłami. |
|
Front ruiny domu. |
|
Zachodnia część budynku. |
|
Polscy żołnierze na tyle zniszczonego budynku |
|
Widok na część frontową i wschodnią. Dziura w dachu zieje "dziurą" w dachu :D
|
|
Tak wygląda zniszczony budynek od środka. Jak widać, można spokojnie zdjąć dach (taki miałem zamiar) aby wnętrze budynku było częścią pola rozgrywki wargamingowej. |
Ten domek kosztował mnie 9 zł. W sklepie ruiny 1/72 można kupić za coś okolo 30-40 PLN. Zaoszczędziłem, jednak nie to jest ważne, ważne jest, to że wykonałem ruiny wedle mojego uznania a nie projektantów Airfixa i Italerii :).
Wracam do renowacji pozostałych budynków...
Fajny ten domek. To jest H0?
OdpowiedzUsuńSkala H0.
UsuńSkalę 1:72 zarzuciłem już parę lat temu, ale pamiętam, że był spory wybór budynków, ruin, fasad kamienic, a nawet bunkrów z wytłoczek z polistyrenu - czyli ścianę trzeba było skleić z dwóch części. Jedne takie ruiny i jeden bunkier skleiłem i wykończyłem - efekt był na prawdę super i to we właściwej skali. Produkowała to polska firma, ale nie pamiętam szczegółów. Wiem, że kupiłem je w sklepie modelarskim phantom w Krakowie na sławkowskiej w cenie około 10÷14 zł za sztukę. Co do budynków "kolejowych", to zapraszam do zapoznania się z paroma postami w tym temacie na moim blogu brosatwar.blogspot.com, ale bardziej pod kątem skali 1:100 (Flames of War).
OdpowiedzUsuńPozdr.
PS. Fajnie ci wyszedł bałagan w środku.
Witaj, z chęcią odwiedzę Twój blog. A co do bałaganu, to wrzucałem co wpadło mi pod rękę ;)
UsuńA taki był ładny. Co też wojna robi z budynków.
OdpowiedzUsuńDoman
No chomiki, to szkodniki :D
UsuńHej mógłbyś w skrócie opisać jak to zrobiłeś. Jakoś konkretnie czy walnąłeś młotkiem ? Washem wystarczy "oblałać" tylko ? czy użyłeś jeszcze jakiś farb?
OdpowiedzUsuńDokładnie, to obcęgami i oblałem washem :)
Usuń