Konwersja zestawu Orion Slavic Early Rus Warriors 9-10cc ORI72029 zakończona. Przedstawione poniżej konwersje nie stanowią historycznego odzwierciedlenia a jedynie moją koncepcję czyli taką artystyczną wizję. Do tej pory ukończyłem konwertowanie około 144 modeli. W drodze są wikingowie a na stole czekają Kijowianie i konna drużyna. Zapraszam do obejrzenia zdjęć...
Super robota! Przeraża mnie tylko liczba modeli do pomalowania! Czekam jednak z niecierpliwością na pierwsze gotowe modele.
OdpowiedzUsuńMichał, mnie też to przeraża. W ciągu ostatniego roku nauczyłem się jednak cierpliwości i już nie śpieszę się z projektami. Myślę, że zejdzie mi się około 6 miesięcy.
UsuńZacne, ale powiedz mi, co ma w ręku pierwszy woj od prawej na trzecim zdjęciu od dołu?
OdpowiedzUsuńMi to wygląda na zaczątek jakichś sztandarów/chorągwi...
UsuńSławku, ciekawy projekt, malowania to masz na kilka miesięcy ;)
Też mi tak wygląda, ale się wolę u źródła upewnić ;)
UsuńNazwałem ich "pełkowymi" od słowa "pełk", które oznacza pułk - siła ludzi. Będą odgrywać role sztandarowych. Barwy i ikony dla poszczególnych plemion będę czerpać z CKII.
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za pozytywny odzew.
That's a lot of nice conversions, Slawek. Great looking figures.
OdpowiedzUsuńDzięki DeanM :).
UsuńBrawa dla Autora - chłopaki prezentują się dużo lepiej w skonwertowanych wersjach. W większości przypadków zmiana broni znacznie zwiększyła naturalność pozycji modelu, przydała dynamiki - jak np. w ostatnim rzędzie "Po", gdzie zamiast wojów odpędzających myszy lub bojaźliwie grzebiących bronią w ziemi mamy zdecydowanie nacierających brutali. Podobają mi się też oszczepnicy z piątego rzędu "Po", zwłaszcza dzięki dodaniu im zapasowych oszczepów - proste, a jak efektowne. Nowe łuki także na plus. Jedyne, co budzi moje wątpliwości, to ułożenie toporów modeli nr 2 i 4 od lewej w ostatnim rzędzie "Po" - nie potrafię odczytać, co koledzy próbują zrobić z tymi toporami, ale pewnie na żywo jest to bardziej czytelne.
OdpowiedzUsuńŚwietny projekt w najlepszej skali na świecie - najwyższy czas był skomentować coś tutaj, dzięki za inspirację!
Dziękuję za wymowny komentarz. Ci z toporami (ostatnia fotka) zagrzewają się do walki przed walką. Jedni unoszą wysoko topory, inni uderzają o tarcze. Przy takiej ilości modeli nie mogę pozwolić sobie na głębsze konwersje. Za inspirację proszę bardzo i polecam się ES.
UsuńPozdrawiam
Sławek.
Co do toporników: kontekst i sprawa jasna - dodatkowe gratulacje za pomysł.
UsuńCo do głębszych konwersji: doskonale rozumiem. Mam przed sobą 3 wzory piechurów i próbuję zrobić z nich 12 w miarę różniących się od siebie modeli - bez większego cięcia, dorzeźbiania itp., z podobnych jak Twoje powodów. W tym miejscu właśnie Twoje pomysły są pomocne.
Pewnie wyczytałeś już że, mam w planach wystawić około 500 modeli? ES, czy prowadzisz bloga lub jest gdzieś miejsce w którym można śledzić Twoje prace? Jest mi miło, że moje pomysły są Ci pomocne i nie wykluczone że Twoje prace będę mi pomocne :).
UsuńSławek.
Śledzę Twój blog od dłuższego czasu, więc o rozmachu słowiańskiego projektu zdążyłem poczytać. Szacun - mam nadzieję, że i moje poczynania z czasem przybiorą podobne rozmiary.
UsuńMoje prace... Póki co nie ma za bardzo co oglądać - wracam do czynnego modelarstwa po paroletniej przerwie, a działkę historyczną w ogóle zaczynam. Nie wykluczam jednak, że jeżeli faza mnie nie opuści, postaram się coś pokazać.
PS.
Parszywa dwunastka włóczników hetyckich w zasadzie została obmyślona i wstępnie zmontowana. Brakująca dwójka zagrzewa się do boju potrząsając włóczniami i tarczami - brzmi znajomo? :)
ES zapraszam Cię na fora strategie.net.pl i polski-wargaming.pl. Musisz zrobić fotkę tej parszywej 12stce i gdzieś ją wrzucić albo wysłać mi na maila :).
OdpowiedzUsuń