Ukończone resztki zestawu Saxon warriors konwertowanych na Słowian. Pod tym linkiem znajduje się pierwsza część zestawu. Zapraszam do rzucenia oczętami...
Super. Takie mini dioramki są zawsze wspaniałym urozmaiceniem stołów. Szczególnie przy prezentacji. Mi podoba się najbardziej ta ostatnia, tam gdzie jeden z wojów zapunktował siekierką w czoło ;)
Autor zapomniał się pochwalić (skromniś), że większość tych figurek jest bardzo mocno przez niego skonwertowana, a część wyrzeźbiona (a plastik z tych trudniejszych do konwersji). :)
Elegancka i zarazem pomysłowa modelarska robota.
OdpowiedzUsuńSuper. Takie mini dioramki są zawsze wspaniałym urozmaiceniem stołów. Szczególnie przy prezentacji.
OdpowiedzUsuńMi podoba się najbardziej ta ostatnia, tam gdzie jeden z wojów zapunktował siekierką w czoło ;)
Bardzo klimatyczne.
OdpowiedzUsuńAutor zapomniał się pochwalić (skromniś), że większość tych figurek jest bardzo mocno przez niego skonwertowana, a część wyrzeźbiona (a plastik z tych trudniejszych do konwersji). :)
A jak zrobiłeś worki?
Wspaniałości!
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam. Dioramki pewnie kiedyś wykorzystam do jakiegoś scenariusza.
OdpowiedzUsuńCieszy oko, jak zawsze zresztą.
OdpowiedzUsuńGreat job, beautiful vignettes!
OdpowiedzUsuńTak powinno skończyć lewactwo w Unii.
OdpowiedzUsuńDoman