Biorąc udział w konkursie The Node nie miałem pojęcia, że najdzie mnie ochota by stworzyć drzewca. Wpierw miałem w planach pomalować 11 polskich żołnierzy z 1939 roku firmy HAT. Jednak czułem głód by stworzyć coś prawdziwego, coś swojego, coś co będzie żyć, a wyglądem przypominało realistyczne stworzenie. Tak narodził się pomysł by ożywić plątaninę drutu, plasteliny, taśmy, piachu, kleju, kory i patyków. Drzewiec jest częścią mojego projektu w
konkursie modelarskim The Node. Zapraszam do tematu... oczywiście model drzewca nie jest jeszcze skończony. Mam zamiar dodać jeszcze różne elementy dekoracyjne.
|
Szkielet Przebudzonego został wykonany z plątaniny drutu stalowego zakupionego na allegro. Wygląda jak modliszka ^^ |
|
Drut został przecięty na dwie części i w ten sposób odseparowałem dolne kończyny Na podstawę szkieletu nałożyłem kolejne zwoje drutu. Wymodelowałem stopy i dłonie. Figurka obok, to niedokończony Polish Infantry WWII HAT. |
|
Większe szpary wypełniłem plasteliną, aczkolwiek nie była ona potrzebna, ponieważ papierowa taśma malarska i tak zakryła szpary między drutem. |
|
Szkielet owinąłem papierową taśmą malarską, by uzyskać bryłę, czyli wyjściową bazę do kolejnych etapów. Następnie nałożyłem klej wikol zmieszany z piaskiem. Taka konsystencja nadała chropowatości. Podstawkę wykonałem z płyty CD. Posypka, to piasek z piaskownicy, drobne kamyczki, kawałek cegły i posypka modelarska. |
|
Następnie do podstawki dolepiłem małe drzewko a drzewiec otrzymał kolejne elementy. Dwie gałęzie dolepione do głowy, to kawałki gałązek, z tyłu na plecach doczepiłem drzewko z drutu. Wszystko ponownie pokryłem klejem z piachem. Twarz wykonałem z plasteliny owiniętej papierem kuchennym. Oczy, to kamyczki. Kończony owinąłem drutem, ale okazało się to bezskuteczne, o tym w innej części projektu. |
|
Zdjęcie z innej perspektywy. |
|
Kiedy klej już wysechł konstrukcja została pokryta mieszanką farb. Sienna DecorFin i Gresso Grunt kolor czarny. Gdzieś tam znowu coś doczepiłem, jakieś druciki. |
|
Podstawkę pokryłem czarną farbą firmy DecorFin. |
|
Następnie rozjaśniałem model przez metodę suchego pędzla, ale i to okazało się bezsensu. |
|
Jakaś tam figura powstała, ale dla mnie, to za mało. Jakiś taki chudy i bez życia. Na pewno pokrycie farbami ożywiło by figurkę, jednak nie miałem zamiaru malować drzewca, ponieważ miał wyglądać bardzo realistycznie, a nie bajkowo. Siedziałem, i siedziałem, rozmyślałem jak tu by stworzyć istotę żywą, rodem z filmów. Wypaliłem niejednego papierosa. Wpadłem na pewien genialny pomysł. |
|
Drzewca zacząłem pokrywać kawałkami kory z gałęzi znalezionych na trawniku. Mój ent powoli nabierał życia. Do tego trzeba masy kory, trzeba mieć spory wybór w kawałeczkach. Szpary między korą zasypywałem drobinami z kory. Podstawka już wyciągnięta pod dekorację. |
|
Jak widać drzewiec nabrał realizmu i życia, a z tej perspektywy nie różni się niczym od drzewa. Na podstawkę wywaliłem patyki, ścinki z mchu skandynawskiego i pociętą gąbkę. Jeden z patyków imituje kość. Wykończyłem też małe drzewko na podstawce. Korona drzewca została wykonana w całości z mchu skandynawskiego. Na korę wysypałem posypkę imitującą mech. |
|
Przedramiona drzewca były zbyt wąskie, więc musiałem dobrać korę, która rozszerzyła by mocarne nadgarstki z których wystają długie gałęziowe paluchy mogące zmiażdżyć i rozszarpać każdą istotę. Lewe oko zostało zrobione z sęku. Zastanawiam się teraz jak wykończyć drugą połowę twarzy, i czy w ogóle coś robić. Interesuje mnie dolepienie lian z brody. |
|
Widok na podstawkę. Do podstawki dolepiłem drugą płytę CD aby łatwiej chwytało się drzewca. |
|
Porównanie skali: od lewej, Polski Husarz na koniu w skali 1/72, między nogami żołnierz Polski 1939 w skali 1/72, figurka rohirrima w skali 28mm i jeździec rohanu. Jak widać drzewiec może śmiało być wykorzystany praktycznie w każdej skali. |
Bezsprzecznie świetna robota!
OdpowiedzUsuńBardzo starannie, pomysłowo. Gratuluję zacięcia modelarskiego.
Dzięki Fenris.
UsuńBardzo fajny... zupełnie inny niż jakieś WFB - popraw tylko te malutkie drzewko na podstawce bo radzi drutowatością trochę.
OdpowiedzUsuńZgadza się, idzie do poprawy, dzięki za uwagę.
UsuńA kiedyś brakowało nam pieniędzy na figurki Warhammera a tu proszę Ent na zawołanie.
OdpowiedzUsuńRealizmu mu nie brakuje.
Doman
Nadzwyczajna robota!!! Profesjonalizm, realizm i pomysłowość w tym jednym Drzewcu. Genialne!!!;)
UsuńWow, to jest dopiero czad :)
OdpowiedzUsuńOj czad, a ile się kleju nawąchałem a rąk przez kilka dni domyć z kleju nie mogłem ;). Dzięki Cath.
UsuńCześć trochę przypadkowo trafiłem na Twój blog a potem na profil Facebook gdzie przeczytałem że czasowo pogodzić życie z hobby - ja akurat twardo działam i do mojego projektu potrzebuje drzewca a tu taka perełka.Pozwolisz że zaczerpnę kilka rozwiązań .W wolnej chwili zapraszam na moją stronę na Facebooku (My Minis World)
OdpowiedzUsuńSiemanko, proszę bardzo, moje pomysły to już Twoje pomysły :). Wpadnę do Ciebie, pozdrawiam Sławek
OdpowiedzUsuńDzięki za użyczenie patentu :) coś tam zmieniam po swojemu trochę, drut oblepilem wilgotną masą papierową ale generalnie kora także będzie głównym surowcem budowlanym
Usuń