wtorek, 15 stycznia 2013

"Nie jest to nieprawdopodobne" film oparty na wydarzeniach OWWII - Agresor 12.I.2013

Dnia 12.I roku 2013 ja oraz towarzysz Maciej Xardov stoczyliśmy bój spotkaniowy w bliżej nieokreślonej miejscowości w bliżej nieokreślonym universum bliżej nieokreślonymi jednostakami w bliżej nieokreślonym celu. Scenariusz rozegrany w Warszawskim klubie Agresor. Ustaliliśmy z Xardasem, że potyczka ma polegać na zniszczeniu jak najwięcej jednostek wroga z jednoczesnym przeszukaniem chałup w celu odnalezienia "jakichś tam ważnych dokumentów". Dokumenty dawały 200 punktów do wygranej. Maciej założył, że: jednostki alianckie wkraczają do małego polskiego miasteczka. Wywiad brytyjski donosi o ważnych dokumentach, które nie mogą dostać się w sowieckie łapy. Brytyjczycy wysyłają 1SBS ze wsparciem jednostek z II Korpusu Polskiego. Agenci NKWD wpadają na trop bardzo interesujących dokumentów i wysyłają w rejon scenariusza oddział pod dowództwem NKWD. Nazwy na okładce mają dodać tylko smaku ;). Tytuł scenariusza, zaczerpnąłem z postu Przemosa: http://www.strategie.net.pl/viewtopic.php?f=173&t=11528



Strony konfliktu:
Sowieci - Maciej "Xardas"
- Około 40 piechurów w tym karabiny maszynowe
- Działo 45 mm
- Trzy czołgi T-34
- Samochód opancerzony BA-10
- Sekcja snajperów
Alianci - Sławek "WarHammster", Damian "Vergo", Magdalena "Amarilla"
- Około 100 spadochroniarzy 1SBS w tym moździerze 2" i 3"
- Dwa ciągniki Universal Carrier (PIAT i radio)
- Opancerzony Scout Car (radio)
- Dwa Half Tracki M3A1
- Działo 6 funtów
- Dwa Shermany M4A3

Maciej naciągnął zasady OWWII pod scenariusz i zastosował zasadę z pojawianiem się jednostek na polu walki w trakcie gry, tak jak w KGN. Punktowo miało być około 3500 na stronę.

Wiele akcji nie ujęto zdjęciem i opisem, jednak to co zostało zaprezentowane odzwierciedla najważniejsze epizody walki. Niektóre sytuacje mogły się nie zgadzać z przebiegiem tur. Ogólnie największe emocje były po 5 turze gry gdzie jednostki praktycznie walczyły ze sobą na wyciągnięcie ręki. OWWII jest jednak mniej dynamiczne niż KGN (Battlegroup Kursk). Karty, czasem a może i wielokrotnie ograniczały nasze działania. Tak czy owak, miło było zagrać. Scenariusz nam się udał. Mieliśmy wiele zabawnych sytuacji, przy których pękaliśmy ze śmiechu. No i trzeba dodać, że Maciek bardziej się orientował w rozmieszczeniu naszych ukrytych spadochroniarzy w domkach.

Podzieliłem zdjęcia na tury. Może się zdarzyć, że niektóre fotki nie odzwierciedlają prawdziwego przebiegu rundy. Podział jest tylko podglądowy.

Kolor niebieski: alianci, czerwony: sowieci. 1 - Punkt obserwacyjny z radiem w ciągniku Universal Carier. 2 - grupa wywiadowcza, 3 - PIAT Universal Carrier, 4 - snajper, 5 - druga grupa wywiadowcza. Rosjanie wkroczyli ze snajperami i pojazdem opancerzonym, pod koniec tury wjechał czołg.

PIAT Carrier wjeżdża na cmentarz. Radziecki samochód opancerzony BA-10 zjeżdża z drogi i zatrzymuję się między budynkami.

Z oddali słychać warkot radzieckiej maszyny. Na drodze pojawia się czołg T-34 z piechotą. Żołnierze z oficerami NKWD zeskakują z czołgu i kryją się między kamieniami przy skrzyżowaniu. Załoga Universal Cariera ma poważny problem.

Druga tura przed nami. Maciej wprowadza do miasteczka działo przeciwpancerne 45mm i piechotę z karabinem maszynowym. Ja z Vergo wprowadzamy sekcje moździerza 3", trzy drużyny spadochroniarzy, drużynę saperów i opancerzony samochód M3 z radiem.
Na polanie zatrzymuje się Jepp Willis z działem przeciwpancernym. W trakcie rozmieszczania działa 6 funtów sowieci otworzyli ogień i unieruchomili pojazd. Wymiana opon trochę zajmie. Jedna z drużyn 1SBS zbiega z drogi i zajmuje pozycję przy niewielkiej ruinie.
Czołówka aliantów jest zagrożona. Do miasteczka wjeżdża opancerzony samochód M3. Z pojazdu wychodzi sekcja moździerza 2" i oddaje celny strzał. Nawiązanie łączności z sekcją moździerza 3" nie udało się.
Oficerowie NKWD jak i zwykli chłopi giną na miejscu. Z tej gromadki ocaleli tylko snajperzy, ale tworzyli oni samodzielną grupę.

Rosyjskie pociski świszczą nad alianckimi obserwatorami. Kilka kul trafia, dwóch żołnierzy ginie, jeden panikuje i ucieka. Pozostawiony pojazd jest sprawny.

Ogólny rzut na stronę sowietów Maćka.

Armata przeciw czołgowa 45mm, po błyskawicznym rozmieszczeniu obiera za cel Universal Carrier. Jeden celny strzał zmienia ciągnik w kupę złomu. Załoga ginie na miejscu.

Działo 6 funtów 1SBS obiera za cel samochód opanceorzy. Strzał urwał lufę armatki w pojeździe BA-10. Rosjanie mogą prowadzić tylko ogień z karabinów maszynowych.

Ze wsparciem dla sowieckiego samochodu opancerzonego BA-10 wkracza postrach niemieckich czołgistów. Rosyjski tank 34 strzela w M3 i chybia. Pocisk żłobi wielką dziurę w asfalcie. Odłamki spadają na pancerną blachę White Scout Cara.

Aliancki Sherman M4A3 zajmuje pozycję na przeciw T-34, strzela i niestety chybia.

Rosjanie uzupełniają się kolejnym czołgiem T-34 i piechotą z karabinem maszynowym. Do miasteczka wjeżdżają dwa Half Tracki M3A1 obsadzone skoczkami 1SBS.

Rzut ogólny na stronę sowiecką.

Rzut ogólny na stronę aliantów.

Radziecki T-34 niezauważony wyłania się z zagajnika. Namierza stojące w centrum wioski pojazdy aliantów: opancerzony Scout Car M3 i Sherman M4A3.

T-34 oddaje strzał. Chybia, jednak pocisk trafia w jeden z domów i zabija kilka świń. Świnie nie zdały testu morale i rozbiegły się po miasteczku.

Chyba gdzieś mi uciekła w całości tura 3, ale nic. Zostanie ona opisana w 4. Czerwone strzałki pokazują ruchy sowietów. Niebieski, to ruchy aliantów. Czyli widzimy jak Maciek wprowadza dwa czołgi T-34, wejście na teren miasta kolejnej piechoty z karabinem maszynowym. Jedna z drużyn piechoty opuszcza T-34 i zajmuje ruiny. Następna penetruje szopę. Ja posyłam jedną z drużyn 1SBS do zrujnowanej willi, tam gdzie snajperzy. Inna drużyna wkracza na cmentarz. Do miasta wjeżdża drugi Sherman M4A3 i trzeci T-34 od strony zagajnika.

Dowództwo aliantów zostaje wsparte przez panią pułkownik dyplomowaną Magdalenę. Teraz rzuty kośćmi będą udane :). Jak widać, Magdalena obejmuje wzrokiem pole bitwy i wydaje rozkazy... oj dzieci, dzieci ^^ a wy znowu bawicie się żołnierzykami. Wam trzeba tu prawdziwego dowódcy!

Pojawienie się nowego dowódcy Magdaleny na polu bitwy podniosło skuteczność bojową aliantów. Pierwszym owocem było zniszczenie przez Shermana radzieckiego czołgu T-34.

T-34 z zagajnika strzela do wjeżdżającego Shermana. Jednak chybia. Pocisk trafia przed alianckim czołgiem, przed którym biegła spanikowana świnia. Nie miała tyle szczęścia co Sherman. Prosiak wylatuje w powietrze.

Powyższa sytuacja z sowieckiej perspektywy.

Ogólny rzut na centrum walk.

Zapomniana sekcja moździerza 3" otrzymuje rozkaz i ostrzeliwuje centrum wioski. Jednak pocisk nie wyrządził żadnej szkody w szeregach sowietów Xardasa poza uśmierceniem neutralnej lochy i jednego warchlaka.

Jeden z oddziałów spadochroniarzy wybiega na ulice i wpada pod silny ogień sowietów. Ginie większość skoczków, nie załamują się i odpowiadają ogniem do Rosjan ukrytych w ruinie domu.

Po lewej widać przetrzebiony oddział skoczków z opisu powyżej. Nadjeżdżający Half Track desantuje sekcję PIAT wydzieloną z drużyny spadochroniarzy znajdujących się w transporterze. Obsługa Browninga Half Tracka M3A1 puszcza śmiertelną serię, która zalewa ukrywających się sowietów w zniszczonym domu. W tym samym czasie radziecki T-34 pruje ogniem z karabinu maszynowego do przebiegających skoczków z wyrzutnią granatów PIAT.

Ogólny rzut na działania w centrum wioski. Ten Sherman po lewej, wcześniej oberwał w gąsienice. Czołg został unieruchomiony.

Dwóch sowietów opuszcza dom, i forsuje kawałek otwartej przestrzeni by schować się w kolejnym budynku. Na drodze widać neutralne świnie uśmiercone od pocisku moździerzowego.

Na skrzyżowanie w centrum miasteczka wjeżdża transporter Half Track z drużyną skoczków 1SBS. Jedna ze świń za nic ma sobie wybuchy, świszczące kule i wrzaski ludzi. Chrum, chrum...

Half Track zatrzymuje się przed świnią. Drużyna spadochroniarzy opuszcza transporter i naciera na pozycje Rosjan. Przed nimi ukryci snajperzy i działo przeciwpancerne.

Przedostatnia tura. Do miasta wkracza ostatnia drużyna spadochroniarzy i biegnie w pobliże Half Tracka.

Radziecki T-34 oddaje serie z karabinu maszynowego do desantujących się skoczków z transportera Half Track. Ginie ponad połowa spadochroniarzy. Drugim celem sowieckiej maszyny staje się unieruchomiony Sherman M4A3. T-34 trafia. Jednak w tym samym czasie Sherman oddaje salwę a po chwili wybucha, i zmienia się w złom. Załoga ginie na miejscu. Pocisk, który zdążył opuścić lufę trafia w gąsienice T-34. Sowiecki czołg zostaje unieruchomiony.

Dwóch Rosjan, którzy wcześniej chcieli zająć jedną z chat zmienili kierunek i w zawierusze bitewnej natarli na ostrzeliwanych przez czołg T-34 spadochroniarzy. Wyciągnęli granaty i zawleczki. Jednak granaty spadły im pod nogi. Biedacy wysadzili się w powietrze. Urwane kończyny i bebechy spadały w promieniu kilku metrów. To są skutki trenowania na kartoflach.

Polscy spadochroniarze nie pękli nawet na chwile, testy morale zdawali wyśmienicie. Nie ugięli się pod ostrzałem z T-34. Nie mieli nawet pojęcia o wysadzających się granatami sowietów za ich plecami. Ocalała czwórka skoczków dobyła granatów. Żołnierze cisnęli nimi do ukrywających się snajperów Xaradasa. Ze snajperów nie było co zbierać. Zostały tylko cholewy.

Ostatnia tura. Linie pokazują wymianę ognia poszczególnych jednostek. Po lewej. T-34 ostrzeliwuje skoczków. Dalej, wymiana ognia pomiędzy spadochroniarzami w centrum wioski z ukrywającymi się żołnierzami armii czerwonej, wymianę ognia pomiędzy Shermanem M4A3 a samochodem opancerzonym BA-10 i czołgiem T-34. Samochód opancerzony BA-10 ostrzeliwuje drużynę skoczków w centrum. T-34 ostrzeliwuje ukrywających się spadochroniarzy w zrujnowanej willi. Spadochroniarze z domku po prawej ostrzeliwują drużynę Rosjan w ruinach. Half Track po prawej otwiera ogień do kolejnej drużyny piechoty sowieckiej.

A tu moja nieużywana część stołu. Niestety sekcja moździerza została pozbawiona obserwatorów, a opancerzony Scout Car M3 był zajęty bezpośrednią walką w centrum wioski. Działo przeciw pancerne oddawało salwę co jakiś czas w stronę sowietów. Jedna z drużyn spadochroniarzy naciera w stronę centrum celem wsparcia kolegów.

Obsługa Browninga z Half Tracka zasypuje ołowiem sowieckie działo przeciwpancerne. Ginie jeden żołnierz a dwóch zostaje przygwożdżonych.

Linia działań. Ta droga była linią frontu tego spotkania.

Ogólny rzut na pole bitwy z perspektywy Ksardasa. Widać jak rosyjska piechota zajmuje pozycje na linii drogi.

Alianci starają się zająć centrum miasteczka i wyprzeć sowietów. Samochód opancerzony M3 zajmuje pozycje przy kościele, unikając widoczności z radzieckim T-34. Saperzy wybiegają zza zrujnowanej willi, w trakcie biegu jeden ginie, drugi pada przygwożdżony. Wille opuszcza snajper, który wcześniej stracił asystenta.

Podjeżdża Half Track ze skrzyżowania, który wcześniej przygwoździł załogę działa przeciwpancernego 45mm. Browning przerzedza drużynę żołnierzy radzieckich.

Kolejny Half Track otwiera ogień z ciężkiego karabinu maszynowego do ulokowanej piechoty przy drodze. Seria była tak ciężka, że sowieci po stracie ponad połowy ludzi, spanikowali i zaczęli się cofać.

White Scout Car opuszcza pozycje zza kościoła i odważnie wjeżdża na drogę. Pokrywa ruinę domu seriami z dwóch karabinów maszynowych. Rosjanie zdają test morale, jednak ich chwile są już policzone.

Straty rosyjskie: piechota (w tym oficerowie NKWD), zniszczony czołg T-34, urwana lufa w samochodzie opancerzonym BA-10, uszkodzona gąsienica w jednym z T-34.
Straty aliantów: piechota, czołg Sherman M4A3, Universal Carrier, unieruchomiony Jeep Willis.

Strzały ucichły. Alianci i sowieci nie wiążą się walką. Trwa reorganizacja. Alianci otrzymują rozkaz wycofania się ze strefy.

Odwrót!!! Alianci opuszczają strefę walki. Pewna część dokumentów trafiła w ręce brytyjskiego oficera. Cel misji zrealizowany.

Uwaga! Informujemy, że podczas scenariusza nie ucierpiała żadna świnia :)

Rosjanie odzyskują miasteczko. W ręce oficera trafiają dwa ważne dokumenty. Misja udana, towarzysze będą zadowoleni. Alianci zdobyli 1955 punktów (w tym 200 za dokumenty), sowieci 1980 punktów (w tym 400 za dokumenty).

Wynik:
-=REMIS=-

Salut!

4 komentarze:

  1. Fajna bitwa, bardzo wyrównana. Świetny stół no i bardzo dużo zdjęć - podoba mi się tak prowadzona relacja.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiecie ale ta świnia to super szpieg "zero zero chrum" który miał blokować przejazd half trucka na czas innej tajnej operacji która nie wypaliła :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajnie wyszedł scenariusz z nowymi elementami.

    Doman

    OdpowiedzUsuń