Jedna z prac konkursowych na strategie.net.pl oraz model ciągnika artyleryjskiego od FtF zainspirowała mnie do wykonania tego poradnika. Oba modele są fabrycznie pozbawione szyb. Brak szyb sprawia, że modele tracą na wyglądzie - estetyce. Do tego celu wykorzystałem pokrywkę od pojemnika na sałatki, nożyczki, skalpel i klej Tamyia. Zapraszam do tematu...
Każdy z nas ma w domu coś co może imitować szkło/szybę. W moim przypadku jest to pokrywka po sałatce kupionej w rodzimej sieci sklepów Stokrotka.
Model na którym będę bawił się w szklarza to ciągnik artyleryjski CP od First to Fight w skali 1/72 z trzeciego numeru z Wrzesień 1939.
Wycięty kawałek z pokrywki przykładamy do ramy i na oko ścinamy nadmiar.
Przycięta na wymiar szyba.
Przednia szyba zamontowana.
Tylne i boczne szyby zamontowane.
Tak wygląda szyba od środka pojazdu.
Koniec. Czas spędzony przy montażu szyb to 10 minut. Model jest oszklony z każdej strony. Tą metodą można sprawić, że nasze modele będą wyglądać zdecydowanie ładniej. Jest to proste, szybkie i nie ponosimy teoretycznie żadnych kosztów. Śmiało można wykorzystać tą praktykę w innych modelach.
Szybkie, proste i tanie, a co najważniejsze - efekt miły dla oka :)
OdpowiedzUsuńA czy nie lepsze byłoby nieco bardziej przezroczyste opakowanie?
Też uważam, że materiał niezbyt szczęśliwy, no chyba że specjalnie taki, by coś ukryć w środku. Dość dobre są przezroczyste okładki do bindowania do kupienia na sztuki w każdym punkcie gdzie bindują dokumenty, a pewnie i w sklepach papierniczych.
UsuńJak najbardziej okładki do bindowań lub inne bardziej przezroczyste. Na tamtą chwilę nie dysponowałem innymi (bardziej) przezroczystymi materiałami :).
UsuńFajny poradnik, jak zwykle.
OdpowiedzUsuńMaleńka uwaga: warto najpierw sprayować i pomalować, a "szyby" wklejać dopiero po malowaniu, coby sobie pracy zaoszczędzić przy maskowaniu szyb.
Dzięki Umpi. Co do uwagi zgadza się.
Usuń